top of page
Szukaj

Inwestowanie i kupowanie to nie to samo

  • Zdjęcie autora: Anja Ge
    Anja Ge
  • 4 sty 2024
  • 1 minut(y) czytania

Witam w roku 2024 i życzę nam wszystkim abyśmy aktywnie walczyli w nim z naszą nadmierną konsumpcją. Głównie dla siebie i dla planety, ale trochę także aby oszczędzić czas i pieniądze.

Dzisiaj przybiegam z krótkim wpisem. Chcę podzielić z wami myśl, która odmieniła mój świat.

Dawno temu, kiedy zaczęłam interesować się modą słyszałam raz po raz, że kupowanie ciuchów może byc inwestyca. "Inwestuj w to czy tamto" doradzały blogerki, a ja zachwycona ideą lokowania pieniędzy w ruchomościach zaczęłam kupować.

Ale kupowanie szmat to nie ejst inwestycja. Kupowanie czegoś co traci w momencie przekroczenia drzwi sklepu nie jest inwestycją. Tak również kupowanie samochodu nie jest inwestycją. Inwestycja przynosi pieniądze a nie mrozi pieniądze. Inwestycja pomaga się wzbogacić, a nie ubrać.

O ile torebka Nicole Sochacki może i jakąś inwestycją jest, to jednak prawie wszystkie szmaty, które ja kupuje są inwestycja co najwyżej dlatego, że służą mi latami i nie musze na nie rokrocznie tracić pieniędzy.

Czy nie powinno byc defaultem, że ciuch nie jest do wyrzucenia już po sezonie? Czy jest inwestycją kupienie czegoś, co posłuży 5-10 lat? Dlaczego nikt mnie nie uczył zarządzania finansami i tak łatwo jest mi wmówić, że kupując sobie kolejny ciuch lokuje swój kapitał?

Oto pytania, na które dzisiaj szukam odpowiedzi...

 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bawełna

Bawełna to drugi najpopularniejszy materiał na świecie i najprawdopodobniej masz w domu conajmniej kilka bawełnianych przedmiotów....

 
 
 

Comments


bottom of page